sobota, 19 listopada 2016

Malynka

Po pierwsze: nie pisuję, bo czasu nie mam. A jak mam, to nie chce mi się na tym maliniaku.
Bo mus jest powiedzieć, że laptop znów ma focha (starczego). Grzesiek kupił ostatnio taką mydelniczkę z dziurami w kształcie maliny, mówi że to komputer jest i mogę sobie z niego korzystać. Ale on się wiesza. Mydelniczka oczywiście, nie Grzesiek. A taki miał być super (komputer, bo G jest bardzo super).

piątek, 4 listopada 2016

Lewy pas

Widziałam kiedyś naklejkę z napisem " Lewy pas to nie kółko różańcowe".
Poczyniłam refleksję nad tym, jakie ludzie mają  wyobrażenie o kółkach różańcowych i wyszło mi , że nie najlepsze. Bo z czym kojarzy Ci się Drogi Czytelniku kółko różańcowe? Z babciami w beretach z wełny angorskich kóz? Zapewne trochę tak... Przyznaję, że i mnie to wyobrażenie nawiedza. Ale czas to zmienić!