sobota, 24 września 2016

Rozmowy ostateczne.

- Mamo.
- Tak Basiu.
- Wiesz, ty jesteś zła i dobra.
- Tak. Jestem i trochę zła i trochę dobra. Myślę, że nie tylko ja tak mam... Trudno być dobrym.
- Nie martw się. To nic nie szkodzi.

niedziela, 4 września 2016

Dzień Matki

Nie wiem, kto wymyślił, że Dzień Matki jest świętowany  26 maja. Moim skromnym zdaniem powinien być 2 września.
W ostatni piątek, 2 września, Grzesiek zawiózł Basię do przedszkola, a ja poszłam ze śpiącą  Marynią w wózeczku na bazarek. Szłam w swoim tempie, nikt mnie nie szarpał za spódnicę ani nie podnosił jej dużo za wysoko. Nie uciekał, nie marudził, nie wołał "Kup mi!". Wiedziałam, że wrócę do domu i będę miała trochę czasu na ogarnięcie domowych spraw. Na bazarku słyszałam, jak jedna z klientek mięsnej budki mówiła do drugiej:
- Jak dobrze, że poszli do szkoły. Myślałam, że oszaleję przez te wakacje.